Cardinal Thomas Collins invites the faithful of the Archdiocese of Toronto to give generously during the ShareLife Sunday collection on Thanksgiving weekend.
Click on the link below to watch his special message:
I want to thank all of you for your co-operation and kindness since our return to church. It has been so great to see parishioners once again and I thank everyone who has been so helpful in this re-opening stage, especially our wonderful volunteers. Thank you!
As of Sept. 28th, a new instruction has been issued in the Durham Region that now makes the use of masks or face coverings inside all public places mandatory. This includes churches and our own parish. I would ask that all those coming to church bring a mask or face covering and wear it upon entering the church.
I recognize that this may be an inconvenience yet I know that we are all committed to caring for our neighbor and those around us. We are still in the middle of a pandemic and need to take the appropriate steps to minimize any potential spread of Covid-19.
Thank you in advance for your co-operation as we do all that we can to take care of one another and keep our community safe and healthy.
Dear brothers and sisters,
Every year ShareLife gives us the opportunity to reach out with the hands of Christ to care for those who are most in need. This is what we’re called to do as His disciples: to be with those at the side of the road who are suffering, just as the Good Samaritan did. This is what it means to be a Christian.
At this time especially, in the midst of this pandemic, so many people are suffering greatly. There are people who are in great need of help for them as they struggle mentally and psychologically. ShareLife helps in that.
For people lonely, isolated, for seniors who need help, ShareLife reaches out to them.
There is a great deal of domestic violence and the ShareLife agencies are there at this time of great need to bring the loving hand of Christ into the midst of situations of such suffering.
In ShareLife we find the presence of Christ in the midst of those who suffer. We are there with them because He is with us, sending us out to be with those who are in need. That’s the purpose of ShareLife.
Especially in this time of such great need in the midst of this pandemic, I ask you to, in a very particular way, be generous in supporting those in need during the ShareLife Sunday collection.
May God bless you as you serve Our Lord by serving those who are in need.
Cardinal Thomas Collins
Archbishop of Toronto
Pamiętajmy w naszych modlitwach o ofiarach z przed tygodnia, tragedii Rodziny Traynor z Oshawy.
Obdarz, o Panie, chwałą życia wiecznego i pełnią nieśmiertelności wszystkich, którzy przez czyny wiary, nadziei i miłości dawali na ziemi świadectwo, że do Ciebie chcą na zawsze należeć. Amen.
Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci.
Dobry Jezus, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie.
Przez Miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen
Na niemalże całym świecie, czas pandemii koronowirusa wprowadził w ludzkie serca, totalny zamęt i chaos. Nie trzeba daleko sięgać, wystarczy spojrzeć na naszą wspólnotę parafialną, sama w sobie podzieliła się na ludzi przyjmujących Komunię Świętą na rękę i na tych bezpośrednio przyjmujących do ust; (…) na ludzi ubierających maseczki i na tych, którzy nie mogą w nich oddychać; (..). na chorych czy też panicznie bojących się zarażenia wirusem ze względu na istniejące już mankamenty medyczne i na tych, co być może nie wierzą w istnienie wirusa. Większość parafian na czas pandemii przyjęło postawę św. Ojca Pio, – czyli totalnej pokory, wiary i podporządkowania się nakazom płynących do nas z samej stolicy Apostolskiej – Watykanu. Niektórzy, jednak przechodzą konflikt sumienia, z jednej strony chcąc podporządkować się nakazom Ministerstwa Zdrowia i Archidecezji a z drugiej pragnąc godnie i z pokorą przyjmować Ciało Pana Jezusa.
Ks. Helmut Jan Sobeczko w swojej debacie na temat przyjmowania Komunii świętej pisze: „Opory przeciw przyjmowaniu Komunii na rękę często biorą się z przekonania, że język jest bardziej „godny” niż ręka. Tymczasem są to sprawy drugorzędne. Godny albo niegodny jest cały człowiek. W Komunii chodzi o zjednoczenie osobowe człowieka z Chrystusem, dlatego najważniejsze jest duchowe przygotowanie, zwłaszcza głęboka wiara i miłość do Chrystusa oraz drugiego człowieka, a także stan łaski uświęcającej. Nasza godność wypływa z przyjętego sakramentu chrztu. To w tym sakramencie nastąpiło odrodzenie z wody i Ducha Świętego (por. J 3,3-5) i zapoczątkowany proces naszego przebóstwiania, stawania się synami Bożymi. Dlatego naszym udziałem „jest godność i wolność synów Bożych, w których sercach Duch Święty mieszka jak w świątyni” (KK 9). W tej godności wszyscy jesteśmy równi: „Z racji odrodzenia w Chrystusie (przez chrzest) wszyscy wierni są równi co do godności i działania, na skutek czego każdy, zgodnie z własną pozycją i zadaniem, współpracuje w budowaniu Ciała Chrystusa” (KPK kan. 208; por. KK 32). Św. Paweł natomiast o ciele ludzkim mówi: „Ciało (…) jest (…) dla Pana, a Pan dla ciała. Bóg zaś i Pana wskrzesił, i nas również swą mocą wskrzesi z martwych. Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa? (…) Nie należycie do samych siebie (…). Chwalcie, więc Boga w waszym ciele” (1 Kor 6,13-15.19-20).
W celu odpowiedzi na nasze pytanie, racjonalnym jest zacytować także słowa kard. Josepha Ratzingera, wybitnego teologa i prefekta Kongregacji Nauki Wiary: „Naprzód trzeba powiedzieć, że obydwa sposoby przyjmowania Komunii Świętej są dopuszczalne. Może ktoś zapytać: czy tolerancja jest tu na miejscu? Otóż wiemy, że aż do IX wieku Komunię św. przyjmowano na stojąco, do ręki, co nie znaczy, że tak miało pozostać na wieki. Albowiem piękno i wielkość Kościoła polega na tym, że rośnie, dojrzewa i Tajemnicę pojmuje coraz to głębiej. W tym sensie nowe formy powstające po IX wieku mają, jako wyraz czci dla Najświętszego Sakramentu swoje pełne uzasadnienie. Z drugiej strony musimy jednak powiedzieć, że jest rzeczą niemożliwą, aby Kościół do IX wieku, więc przez 900 lat przyjmował Eucharystię niegodnie. Czytając teksty Ojców Kościoła, widzimy, z jaką czcią i gorącością ducha przyjmowano Komunię. (…) Wyciągnięta i otwarta ręka staje się znakiem postawy człowieka wobec Chrystusa: człowiek rozwiera przed Nim szeroko swe serce. Zważywszy to wszystko, dochodzimy do przekonania, że jest rzeczą fałszywą spierać się o tę lub ową formę. Nie powinniśmy zapominać, że nie tylko nasze ręce są nieczyste, lecz także nasz język, nasze serce; że językiem grzeszymy często więcej niż rękoma. Największym ryzykiem podjętym przez Boga i równocześnie wyrazem Jego miłosiernej miłości jest to, że nie tylko ręce i język, lecz także i nasze serce może Go dotykać”.
Arcybiskup Metropolita Poznański Stanisław Gądecki w liście pasterskim w 2005 roku pisał: Kościół od samego początku był świadom, że Eucharystia jest źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego (Lumen Gentium, 11). Dlatego podchodzi do niej z największym szacunkiem. Troszczy się o poprawne nauczanie dotyczące Eucharystii oraz pragnie, by wierni coraz bardziej świadomie i owocnie w niej uczestniczyli. Eucharystia to przecież Jezus Chrystus, żywy Bóg i Człowiek, najcenniejsze dobro, jakie Kościół posiada. To ona jednoczy niebo z ziemią. Ona jest bramą nieba, która otwiera się na ziemi (Ecclesia de Eucharistia, 19). W sakramentalnym znaku Chleba i Wina Jezus pozostał z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata (por. Mt 28,20). Nieustannie kieruje do każdego z uczniów to samo zaproszenie: bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje. Bierzcie i pijcie, to jest Krew moja. Z tego powodu chrześcijanin, który poważnie myśli o więzi z Chrystusem, nie może pozostać wobec Eucharystii obojętnym, czy wręcz wykluczyć ją ze swego życia. W zasadzie może do niej przystąpić każdy, ale nie wolno tego czynić w sposób niegodny, ponieważ “kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. Niech, przeto, człowiek baczy na siebie samego spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha” (1 Kor 11,27-28).
Pierwszym i najważniejszym warunkiem godnego przyjęcia Jezusa Eucharystycznego jest – jak wiadomo – stan łaski uświęcającej. A zatem niech nikt, kto znajduje się w stanie grzechu ciężkiego, nie przyjmuje Ciała Pańskiego bez uprzedniego odbycia rzetelnej spowiedzi sakramentalnej (por. Redemptionis Sacramentum, 81). Od strony ludzkiej w przyjmowaniu Komunii świętej najistotniejsza jest, bowiem wewnętrzna dyspozycja człowieka. Każdy z nas powinien podchodzić do ołtarza z sercem wolnym od grzechu ciężkiego, wypełnionym wiarą, miłością i pragnieniem całkowitego zjednoczenia się ze Zbawicielem.
Ten wewnętrzny stan chrześcijanina winien odzwierciedlać się także w jego zewnętrznej postawie. Najpierw – w pobożnym skupieniu, aktywnym udziale we wspólnej modlitwie i śpiewie, a następnie – w dbałości o odpowiedni strój i postawę w kościele. Nie można też zapomnieć o punktualnym przybywaniu na niedzielną liturgię. To oczywiście tylko niektóre z zewnętrznych elementów, świadczących o wewnętrznym usposobieniu człowieka. Wymogiem godnego przystąpienia do ołtarza jest także post eucharystyczny. Każdy, kto zamierza przystąpić do Komunii świętej, jest zobowiązany do zachowania postu przynajmniej godzinę przed przyjęciem Ciała Pańskiego. Choć obecny Kodeks Prawa Kanonicznego nic nie mówi na temat czasu postu dla chorych czy osób w podeszłym wieku, które nie wychodzą już z domu (por. KPK 919§3), zaleca się, aby dla tych osób był to choćby jeden kwadrans (por. Immensae caritatis, 3).
Najstarszą praktyką udzielania Komunii świętej jest podawanie jej na rękę. Istniała ona w Kościele do ok. VIII wieku (zob. Ordo Romanus, I). Gest ten został przejęty z obrzędów wieczerzy paschalnej. Posłużył się nim Chrystus, gdy podczas Ostatniej Wieczerzy podał Apostołom swe eucharystyczne Ciało do rąk (zob. Łk 22,19). O tej formie Komunii świętej mówią nam pisma Ojców Kościoła, które świadczą jednocześnie o głębokiej czci i wielkiej miłości względem Najświętszego Sakramentu.
Św. Augustyn, jeden z największych teologów i duszpasterzy, zalecał, aby nikt z wiernych nie spożywał Ciała Pańskiego bez uprzedniej jego adoracji (zob. Komentarz do Psalmów 98,9). O głębokim szacunku podczas przyjmowania Komunii świętej mówił także św. Cyryl Jerozolimski. W jednej ze swych katechez tłumaczył neofitom: podstaw dłoń lewą pod prawą czyniąc z nich niby tron, gdyż masz przyjąć Króla. Do wklęsłej ręki przyjmij Ciało Chrystusa i powiedz: “Amen” (…) Bacząc, byś zeń nic nie uronił. (…) A kiedy już spożyłeś Ciało Chrystusowe (…) Zatrzymaj się na modlitwie, dziękując Bogu za to, że tak wielkimi zaszczycił cię tajemnicami (Katechezy mistagogiczne, V,21). Jest wiele starożytnych tekstów, mówiących o udzielaniu Komunii na złożone dłonie (np. Jan Damasceński, Wykład wiary prawdziwej 4,13). Wszystkie one są wymownym świadectwem wiary w realną obecność Chrystusa w Eucharystii i w jej uświęcające działanie dla człowieka.
Młodszym, choć bardziej rozpowszechnionym sposobem, jest przyjmowanie Komunii świętej do ust. Około IX wieku stał się on powszechną praktyką, a pojawił się wraz z wprowadzeniem do liturgii mszalnej chleba niekwaszonego. Kościół uznaje go także za praktykę starożytną i czcigodną (por. Memoriale Domini). Okres, w którym zostało wprowadzone przyjmowanie Komunii świętej wprost do ust, z jednej strony odznaczał się wielkim szacunkiem do Najświętszego Sakramentu, z drugiej natomiast – przeświadczeniem o ludzkiej niegodności, aby go przyjmować. Znalazło to swój wyraz w nowych elementach wprowadzonych w tym okresie do obrzędów Komunii świętej, takich jak: postawa klęcząca (ok. XIV wieku) czy wyznanie setnika: Panie nie jestem godzien (ok. X wieku). Wielka, granicząca wręcz z lękiem (mysterium tremendum), cześć wobec Eucharystii spowodowała, że wierni coraz częściej ją adorowali, a coraz rzadziej nią się karmili. Zmusiło to Kościół do wprowadzenia nakazu przyjmowania Komunii świętej przynajmniej raz w roku z okazji Wielkanocy (zob. Sobór Laterański IV). Dzisiaj Kościół daje wiernym możliwość nawet dwukrotnego przystąpienia do Komunii świętej tego samego dnia (zob. KPK 917), pod warunkiem, że za drugim razem uczestniczą oni w całej Mszy świętej. Ta norma pomaga nam zrozumieć, iż autentyczny kult Eucharystii oraz cześć i szacunek jej okazywane nie mogą nigdy odłączyć chrześcijanina od Stołu Pańskiego. Nasza pobożność eucharystyczna powinna zawsze współbrzmieć ze słowami hymnu św. Tomasza z Akwinu: zbliżam się w pokorze i niskości swej, wielbię Twój majestat skryty w Hostii tej (Adoro te devote).
W nawiązaniu do tego, co do tej pory zostało powiedziane, trzeba podkreślić, że błędem byłoby przeciwstawianie jednego sposobu przyjmowania Komunii świętej drugiemu, twierdząc, że jeden z nich jest lepszy. Oba te sposoby mogą współistnieć obok siebie, aczkolwiek ze względu na panującą obecnie pandemię i możliwość zarażenia się koronawirusem drogą kropelkową między innymi przez slinę, surowo zaleceane jest aż do odwołania, przyjmować Komunię świętą jedynie i wyłącznie na rękę. Dnia, 3 lipca br., kiedy weszliśmy w drugą fazę otwierania biznesów i kościołów w Durham Region, Archidiecezja Toronto zadeklarowała, że ze względu na ciągłą dezynfekcję i mycie kościołów noszenie maseczek w kościele jest mile widziane, ale nie obowiązkowe. (Tekst przepisany bezpośrednio z listu z Archidiecezji Toronto – Durham Region – by-law has been passed and takes effect Friday, July 10, 2020. Note – places of worship in Durham are exempt from the mandatory order due to other measures already in place. Masks are still highly recommended). Sugerowano, aby każdy ks. Proboszcz ustalił swoje własne wytyczne, co do noszenia maseczek. W wielu kościołach w Oshawie i okolicach ze względu na panującą panikę zarażenia wirusem wśród ludzi wdrożono to regionalne prawo noszenia maseczek również i w życie kościelne. Jeżeli ktoś z Państwa życzyłby sobie ubrać maseczkę w czasie Mszy św. lub nabożeństwie, bez obaw może to uczynić i poczuć się bezpiecznie. Przypominamy, że przy wszystkich wejściach do kościoła ustawione są studzienki z płynem sanitarnym do rąk, który należy użyć zaraz po wejściu do kościoła. Następnie udajemy się do ławek siadająć w bezpiecznych od siebie odstępach (ławki zostały oznaczone). Bardzo prosimy o kooperacjie i zrozumienie. Czas pandemii jest okresem bardzo trudnym dla wielu z nas. Okresem próby czy też przebudzenia naszego człowieczeństwa i chrześciaństwa. Zaufajmy Bogu, albowiem tylko nasza wiara nas wyzwoli.
Wsłuchując się w przesłanie płynące do nas z Wieczernika, pamiętajmy o żarliwej modlitwie, jaką Chrystus zanosił do swego Ojca, prosząc “aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno” (J 17,21). To właśnie Eucharystia, jak pisze Jan Paweł II: “tworzy komunię i wychowuje do komunii” (Ecclesia de Eucharistia, 40). Dlatego gromadząc się na niej, módlmy się wytrwale o jedność, która najdoskonalej objawia się w Sakramencie Ołtarza i pokornie błagajmy Ojca, aby “Duch Święty zjednoczył nas wszystkich przyjmujących Ciało i Krew Chrystusa” (II Modlitwa Eucharystyczna). Amen.
DRODZY PARAFIANIE
Pomimo trwającej pandemii, po trzech miesiącach doczekaliśmy się otwarcia drzwi kościoła, na razie w 30%. Bogu dziękujemy za uchronienie nas samych, nasze rodziny i przyjaciół, od zarazy. W tym czasie wspierałem pamięcią modlitewną chorych i sędziwych wiekiem parafian, tych, którzy opiekowali się chorymi, każdą rodzinę martwiącą się o swój byt i tych, których pandemia doświadczyła chorobą a nawet śmiercią. Dziękuję za Wasze modlitwy i zatroskanie o losie naszej Parafii, jakie wyrażaliście często przez telefon. Dziękuję tym wszystkim, którzy przekazali donację na utrzymanie naszego kościoła w ostatnim czasie. Dziękuję osobom, które pomagali w prowadzeniu Parafii, w samym kościele, biurze, plebanii i obejściu kościoła. Wracamy do stałego porządku czasowego Mszy św. Jednakże, musimy zachować środki bezpieczeństwa, jakie zostały nam narzucone przez ministerstwo zdrowia. Przez najbliższy czas, zanim ustąpi pandemia, musimy je wdrożyć w życie i przestrzegać; proszę, więc o wyrozumiałość. Dalej prosić będziemy o przemożną opiekę Matki Najświętszej oraz naszej Patronki św. Jadwigi o ustanie pandemii. Wszystkim z serca pragnę powiedzieć serdeczne Bóg zapłać! Ks. Proboszcz.
Osoby chore lub fizycznie nie zdolne przyjść do kościoła są zwolnione z obowiązku
uczestnictwa we Mszy św.
Jednocześnie proszę, aby osoby korzystające z dyspensy trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie, podejmowały dzieła miłosierdzia oraz na różne inne sposoby wyrażały i realizowały swoje poczucie przynależności i odpowiedzialności za wspólnotę Kościoła. Zachęcam też do duchowej łączności ze wspólnotą Kościoła poprzez transmisje radiowe, telewizyjne lub internetowe. Zatroszczcie się o swoje budżety i zdrowie Rodzinne. Po ustaniu epidemii osobiście będziecie mogli złożyć ofiary w kościele.
W trosce o innych do czasu ustąpienia Pandemii zaleca się:
- Do kościoła przychodzimy w swoich maseczkach.
- Wchodząc do kościoła używamy hand sanitizer.
- Zajmujemy miejsca od pierwszych ławek do tyłu; siadając od środka ławki, zachowując dystans (rodzina może siedzieć razem).
- Ofiary składamy do koszyka przed ołtarzem lub z tyłu na stoliku ofiarnym.
- W czasie Mszy św, znak pokoju należy przekazywać przez skinienie głowy, bez podawania rąk.
- Komunię świętą przyjmujemy na rękę (najpierw przystępują do komunii wszyscy parafianie siedzący w ławkach po prawej stronie od ołtarza, następnie wszyscy parafianie siedzący po lewej stronie); Uwaga: wszyscy wychodzimy z ławek, zachowujemy przy tym odległość; osoby niemogące przystąpić do komunii, krzyżują ręce na piersi i skłaniają głowę na błogosławieństwo.
- Na zakończenie Mszy św, po błogosławieństwie prosimy o opuszczenie kościoła.
- Ochotnicy odkażą / przygotują kościół na następną Mszę św.
- Zalecane jest używanie masek w konfesjonale.
Dziękujemy za wyrozumiałość i cierpliwość.
DEAR PARISHINERS
Although the pandemic continuous and all public health and safety precautions still must be followed, we are finally able to reopen the doors of our church at 30% seating capacity after three long months. We are thankful to our Lord for keeping us, our families, and friends safe during the unprecedented time. I kept all of you in my thoughts and prayers during this difficult time, especially: all elderly and sick parishioners, also those taking care of the sick, all families worried about their well-being and those people who went through covit-19 or who died from it. I am thankful for your prayers and concerns regarding the fate of our parish, which was often expressed to me during my conversations over the phone. I am also humbly grateful for all the donations made to our parish recently. At this time, I also want to express my thanks to all of the people who at that particular time helped in running our parish smoothly. As you are all aware, as of this weekend, we are returning to our regular time schedule of the Mass celebration. For the time of pandemic, we must maintain all necessary safety measures imposed on us by the Ministry of Health. Therefore, I kindly ask for your cooperation, understanding and patience. Thank you in advance for your assistance in implementing these measures for the health and safety of our community. I also thank the faithful for their patience as we work together in partnership to join again in prayer. Therefore, we continue to ask our Holy Mother and our patron St. Hedwig for their protection and the termination of the disease. God bless you all! Your Pastor Klemens.
People who are sick or physically unable to attend the church, are released from the obligation to attend Mass.
Recognizing the very basic commandment of love of thy neighbour, we have a responsibility to care for one another in the time of reopening, therefore we need to implement some basic safety measures:
- It is suggested to wear our own masks while at the church.
2. When entering the church, please sanitize your hands.
3. Please be advised that there is new sitting arrangement
protocol in place: we are filling the church from the front
towards the back, upon entering the church please proceed to
the front and take the places available, starting from the middle
of the pews (families may sit together).
Please keep social distancing while seating.
- Place the offering envelope to the basket placed at front of the
altar or on the back of the church in the basket provided.
5. Upon the strong recommendations of medical authorities, Holy
Communion is to be received only in the hand at this time. All
people are asked to maintain social distancing while leaving
the pews. If you are receiving a blessing, please cross your
arms over your chest and you will be blessed from the
pastor. Only one side of the church lines up to receive the
Eucharist first than the other.
- At the Sign of Peace rather than shaking hands, please bow or
nod to those around you who are not members of your
household.
7. At the end of the Mass, after the blessing, please leave the
church while maintaining social distance.
- Volunteers will disinfect / prepare the church for the next Mass.
9. It is recommended to use masks in the confessional.
Thank you for your understanding and patience.
Pomimo trwającej wciąż pandemii koronawirusa otwieramy drzwi naszego kościoła. Zanim jednak przyjdziemy w środę, 17 czerwca, do kościoła na Mszę św. musimy spełnić wymogi sanitarne Archidecezji Toronto narzucone nam przez Ministerstwo Zdrowia prowincji Ontario. Mając to na uwadze, prosimy ochotników z parafii, o pomoc w czyszczeniu i dezynfekowaniu kościoła, które odbędzie się dzisiaj, 16 czerwca o godz. 6:00PM.
Ks. Proboszcz zaprasza na zebranie organizacyjne, w ten czwartek 18 czerwca, o godz. 6:00PM. Uprzejmie prosimy o zadeklarowanie się do pomocy w dezynfekowaniu kościoła po każdej Mszy św. w ciągu tygodnia i w weekend. Grafik będzie dostępny na zebraniu. Jeżeli ktoś nie będzie mógł uczesticzyć w zebraniu a pragnie pomóć, zgłoszenia prosimy kierować na e-mail parafialny: swjadwigaoshawa@gmail.com. Z góry Bóg zapłąć!
„Przyjdzie nam z tym żyć do czasu ustania pandemii, prosić będziemy całe niebo o wsparcie w tym czasie. Pozostaje w modlitewnej pamięci”. Ks. Klemens