Nie było miejsca…

Nie było miejsca w gospodzie,

Kolęda ta łzy nam wyciska,

Czy w sercach naszych znajdziemy

Dziś miejsce na jego kołyskę?

Kołyskę dla Boga, co z nieba

Zszedł, lecz nie znalazł gościny,

Czy znalazłby ją dziś u ciebie,

W salonie wśród twojej rodziny?

I czy strudzony drogą,

Zgarbiony przez życia niedole

Wędrowiec znalazłby w twym domu,

W Wigilię swe miejsce przy stole?

A Jezus, co dziś narodzony

Do Szopki zaprasza każdego,

Więc pokłoń się mu i weź dary,

Co z Nieba nam zniósł dalekiego.

Wiesław Sadowiński

Toronto, Boże Narodzenie 2018 r.

Comments are closed.